Połonina Wetlińska, Połonina Caryńska i Tarnica to trzy najbardziej popularne miejsca w Bieszczadach.
Połonina Wetlińska znajduje się w Bieszczadach Zachodnich. W skład pasma wchodzi kilka wierzchołków. Miejsce to jest jednym z najpopularniejszych i najczęściej odwiedzanych przez turystów w całych Bieszczadach. Skorzystać możemy z dużej ilości szlaków turystycznych prowadzących do wielu ciekawych zakątków. Gdy zmęczymy się wędrówką możemy odpocząć w schronisku "Chatka Puchatka", będącym najwyżej położonym takim obiektem w Bieszczadach. Najwyższy szczyt Połoniny Wetlińskiej to Roh liczący sobie 1255 metrów nad poziomem morza. Niestety góra nie jest udostępniona dla turystów z powodu braku oznakowania szlaków turystycznych i ochrony jej przez Bieszczadzki Park Narodowy. Najwyższy szczyt udostępniony dla zwiedzających to Osadzki Wierch mający 1253 metrów nad poziomem morza. Z samego szczytu góry można podziwiać piękne panoramy okolicy.
Połonina Caryńska podobnie jak Połonina Wetlińska również leży w Bieszczadach. Nazwa tego miejsca wywodzi się od nieistniejącej obecnie wsi Caryńskie. Na zboczach połoniny prowadzony był wypas owiec, jednak po wojnie zaniechano go. Kruhly Wierch - czyli najwyższy szczyt Połoniny Caryńskiej mimo obco brzmiącej nazwy w całości położony jest po polskiej stronie nie granicząc ze Słowacją. Gdy wejdziemy na samą górę to warto popodziwiać wyjątkowo piękne widoki na Góry Sanocko-Turczańskie, masyw Małej i Wielkiej Rawki, czy Połoninę Wetlińską. Istniały tutaj jeszcze dwie inne wsie ale ich los został podzielony przez ucieczkę miejscowej ludności w inne regiony kraju. Spora część połoniny objęta jest ochroną przez Bieszczadzki Park Narodowy i z tego powodu można tutaj spotkać wiele rzadkich gatunków roślin i zwierząt.
Tarnica jest najwyższym szczytem polskiej części Bieszczad. Góra posiada dwa wierzchołki - jeden ma wielkość 1339 a drugi 1346 metrów nad poziomem morza. Leje w niektórych miejscach są dowodami na prowadzone kiedyś w tych rejonach walki. W 2000 roku zdecydowano się na postawienie krzyża na miejscu zniszczonego z 1987 roku. Krzyż powstał w celu upamiętnienia wizyty tutaj Karola Wojtyły w 1954 roku. Wejść na górę możemy korzystając z dwóch szlaków turystycznych, więc nie ma za dużego wyboru. Szczególnie polecamy skorzystanie z Głównego Szlaku Beskidzkiego - w końcowych jego partiach zobaczymy wyjątkowo piękne widoki. Z kolei drugi szlak niebieski jest bardzo stromy i z tego powodu z Wołosatego zamiast 4 godzin i 50 minut szlakiem czerwonym szlakiem niebieskim dotrzemy na szczyt w zaledwie 2 godziny.
Data publikacji: 2008-11-05 | Liczba wyświetleń: 12881